Kachimi Workshop

Z dumą mogę oświadczyć, że warsztat gier rusza! Powoli, do przodu. W tej zakładce mojego bloga będę pisał co jest aktualnie na stanie "Kachimi Workshop", oraz jaki postęp odnotowano, co było robione oraz powstanie galeria w której będzie można zerknąć na przebieg prac nad moimi projektami. 


Obecnie na stanie:
  • Folia do laminowania, format A4 
  • Maszyna do laminowania na ciepło i zimno
  • Karty oraz żetony do gry "Kopalniany szał!" 
  • Karty oraz żetony do gry "Konflikt" 
Planowane zakupy/w drodze:
  • Spray (6 kolorów) 
  • Karty oraz żetony do gry "Konflikt"
Postęp w tworzeniu gier:

  • Konflikt - ta gra jest w zasadzie skończona. To karcianka zainspirowana Counter Strike. Na początku miała być to gra planszowa, ale przerosło mnie to. W karciance też jest plansza, więc gdzie to stawia owy projekt? Tak czy siak gracze prowadzą 5 osobowe drużyny które walczą na planszy. Dostają losowe bonusy i uzbrojenie. W zależności od trybu gry można wymieniać co rundę jednego żołnierza lub drużyna dostaje jakiś przypisany jej bonus. Można oczywiście grać taktycznie, to nie tylko wystawianie kart. Zastanawiam się nad osadzeniem gry w moich ulubionych Postapokaliptycznych klimatach. Gangi neuroshimy idealnie by pasowały. Ostanie prace polegały na modyfikacji bonusów jednostek bojowych, teraz czekam na przypływ finansów, żeby wydrukować nowych walczaków, choć zmiana szaty graficznej na gangsterkę Zasranych Stanów Zjednoczonych baaardzo mnie kusi. Jeśli czyta to grafik, to pewnie nie jest zbyt pocieszony. Sory Andrzej, odezwę się. 

    PS: Wypada pomyśleć nad zmianą nazwy. Jakieś pomysły?

  • Kopalniany szał! - Gracze prowadzą ekipy górników, wydobywają surowce, wymieniają je na bardziej wartościowe diamenty. Elementy tuneli buduje się podobnie jak w Carcassonne. Niestety po pierwszych testach gra okazała się niewypałem. Kryształów jest za dużo. Każdy ruch przynosi zyski. Uzupełnianie ich jest męczące i nudne. Okazało się też, że żetony tuneli nie są odpowiednio zbalansowane. Zbyt wiele kończyło się ślepym zaułkiem. Na razie odkładam ten projekt na bok, zobaczymy co będzie.

  • Airline Tycoon - niektórym na pewno od razu skojarzy się z grą komputerową. I dobrze, bo powinno. To nowy projekt, który dopiero zacząłem tworzyć. Gra do 4 graczy. Każdy z graczy ma swoją linię lotniczą, jeden samolot i 10 godzin lotów na dzień. Na początku wykłada się karty lotów, gracze wybierają te najlepsze dla siebie, ostatni oczywiście dostają resztki, ale kolejność przechodzi po turze na następnego gracza. Ogólnie za loty się zarabia, za niewykorzystane zlecenia płaci się kary, opłaca się personel, kupuje nowe 10 godzin (odległość lotu będzie pokazana przez jego czas w godzinach), inwestuje w nowy samolot. Dojdzie do tego też przejmowanie cudzego biznesu. W końcu rynek pożera słabszą konkurencję. Cel? Jeszcze nie określiłem. Nazwa jest oczywiście robocza. Chcę pobawić się w zaawansowane panele dla graczy, żetony, karty, pełen zestaw.